FOUR KINGS NIE OBRONILI PUCHARU "MAZOVIA CUP"

             W Arenie Legionowo w miniony weekend odbyła się druga edycja Turnieju Rugby na Wózkach „Mazovia Cup” pod honorowym patronatem Prezydenta miasta Legionowo. Już po raz drugi drużyny wózkarzy dzielnie walczyły o tytuł najlepszej ekipy i przepiękny puchar. W turnieju wzięły udział cztery drużyny – trzy z Polski i jedna od naszych zachodnich sąsiadów czyli Niemców: Four Kings Warszawa, Flying Wings Rzeszów, Balian Team Chrzypsko Wielkie i Rugby Rats Niemcy. W sobotnich eliminacjach wszystkie drużyny rozegrały po trzy spotkania, grając systemem każdy z każdym. Wszystkie spotkania toczyły się w sportowej atmosferze, a niezwykle wyrównany poziom sprawił,  że o rozstawieniu w niedzielnych play-offach decydowała ilość zdobytych bramek. I tak w półfinałach zmierzyli się Latające Skrzydła z Balianem i obrońcy trofeum Czterej Królowie z niemieckimi Szczurami. Do  finału awansowały zespoły Rzeszowa i Niemiec, a warszawiacy  i Balian musieli zadowolić się walką o brąz. Wyrównany i zacięty mecz o 3 miejsce zakończył się wynikiem  46:47 dla Four Kings Warszawa. W wielkim finale spotkały się drużyny Rugby Rats z Niemiec z Flying Wings z Rzeszowa. Od początku meczu zawodnicy z Niemiec uzyskali niewielką przewagę, która dochodziła do 5 punktów. Na parkiecie legionowskiej Areny dochodziło do ciekawych akcji, efektownych bramek, nie zabrakło wywrotek zawodników, które ze strony kibica wyglądały groźnie, były też faule wynikające z ferworu walki. Niemiecka drużyna grała mądrze taktycznie dzięki temu udało im się wygrać całe spotkanie 41:35 i wspaniały puchar wręczony przez gwiazdę polskiej sceny muzycznej Kayah pojechał do Niemiec! Podczas meczu finałowego na trybunie honorowej oprócz Kayah zasiedli nasi goście m.in. Dyrektor MOSiR’u Grzegorz Gutkowski, przedstawiciele Miasta oraz sponsorzy turnieju z firm Inter Cars, SKF, Winterhalter, Kayax, GTM Mobil, Orto Servce, Logos. Był również zaprzyjaźniony z drużyną Bartek Ostałowski, który mimo braku rąk jeździ w rajdach samochodowych, a na zewnątrz można było obejrzeć jego wspaniałego Nissana Skyline.

                W imieniu organizatora składam podziękowania wszystkim dzięki których pomocy i wsparciu Turniej MAZOVIA CUP 2012 mógł się odbyć oraz wszystkim tym którzy ciężko pracowali nad jego perfekcyjną organizacją począwszy od Krzysztofa Głombowicza, którego głos był nieoceniony, zawodnikom, sędziom w tym głównemu Łukaszowi Szymczakowi, wolontariuszom, wszystkim tym niewidocznym bez których pracy nie byłoby tej imprezy, na Anecie, Izie i Agacie skończywszy, których zaangażowania wszyscy byliśmy świadkami.  W zakładce turniejowej można zapoznać się z wynikami, a w galerii obejrzeć foto autorstwa Mirka Ringa.

DO ZOBACZENIA ZA ROK - POSTARAMY SIĘ ODZYSKAĆ PUCHAR... :)).